Lista rzeczy na rejs

7 sty 2024 | Bez kategorii | 0 komentarzy

Lista rzeczy na rejs

Decyzja podjęta! Płynę w rejs! Co zabrać ze sobą? Jak to często bywa – odpowiedź brzmi: “To zależy” 😉 Ponieważ blog SailDreamer powstał z miłości do żeglarstwa morskiego, a dodatkowo – żeglarstwo sródlądowe jest jednak znacznie bardziej “wybaczające” w mojej osobistej ocenie, to przygotowując propozycję listy rzeczy do zabrania na rejs, skoncentrowałam się na tym, co może być potrzebne w rejsie morskim. I dodatkowa uwaga – jest to lista subiektywna, w dużej mierze wynikająca z własnych doświadczeń 😉

Na początek – w co się spakować?

Na pewno w plecak lub torbę – bez stelaża. Na pokładzie będzie ograniczone miejse do przechowywania i po przełożeniu rzeczy do jaskółek / szafek warto mieć możliwość “zwinięcia”/złożenia torby tak by zajmowała jak najmniej miejsca. Sztywne walizki I plecaki ze stelażem będą zajmowały go bardzo dużo i uprzykrzały pokładowe życie.

Podstawowe dokumenty
  • Dowód osobisty (w Polsce i na terenie UE) lub paszport.
  • Dokumenty potwierdzające uprawnienia żeglarskie (jeśli takie posiadasz)
  • Dokumenty potwierdzające inne uprawnienia przydatne na morzu, np. SRC, LRC czy STCW.
  • Ubezpieczenie – uwaga: jeżeli bierzesz udział w rejsie komercyjnym, ubezpieczenie NNW powinno być zapewnione, ale na pewno przyda Ci się ubezpieczenie KL (kosztów leczenia) za granicą. Osoby posiadające patent wydany przez PZŻ mogą wykupić ubezpieczenie OC żeglarza. Więcej na ten temat ubezpieczeń napiszę w jednym z kolejnych wpisów.
  • Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ) – jeżeli planujesz rejs na terenie Unii Europejskiej, warto wyrobić ten dokument i zabrać ze sobą
Spanie
  • Śpiwór – na zimne wody zdecydowanie ocieplany, osobiście korzystam z takiego do -35 stopni i służy wspaniale kiedy po nocnej zimnej wachcie trzeba się w końcu porządnie rozgrzać, a niespecjalnie mamy siłę robić sobie kolejną herbatę. Na ciepłe wody – oczywiście wystarczy zdecydowanie lżejszy śpiwór
  • Dodatkowo, jeśli nie ogranicza Was tak bardzo bagaż “w drodze na jacht” polecam zabrać prześcieradło frotte z gumką i ew. ulubioną poszewkę na poduszkę, którą można wypchać swetrem/bluzą. Ewentualnie można zabrać nadmuchiwaną lub samopomujacą poduszkę.
Odzież
  • Sztormiak – w zasadzie niezależnie od rejonu żeglugi warto go mieć ze sobą
  • Buty – najlepiej wiązane, z zakrytymi palcami i nieśliską, jasną podeszwą
  • Buty / crocsy – do chodzenia pod pokładem, a w dobrej pogodzie również na pokładzie, kiedy akurat nie mamy wachty.

Ciepłe wody

  • Czapka z daszkiem – ochrona głowy przed słońcem (dodatkowo warto zabezpieczyć ją specjalną linką żeby nie stracić jej przy pierwszym mocniejszym podmuchu wiatru)
  • Spodnie długie – żeglarskie, jeansowe, dresowe.
  • Spodnie krótkie – żeglarskie, jeansowe, dresowe
  • Cienkie spodnie ochronne – przydatne w rejonach gdzie rano na pokładzie panuje duża wilgoć, ochronią Twoje “zasadnicze” spodnie przed zmoczeniem.
  • Rękawiczki żeglarskie – sprawa indywidualna, w ciepłych rejonach osobiście rzadko używam, ale wiele osób korzysta – w ciepłej aurze zwłaszcza z rękawiczek “szotowych”, czyli takich bez palców 🙂
  • Koszulki typu t-shirt/polo – w ciepłej, słonecznej aurze warto pomyśleć o koszulkach UV.
  • Koszula z długim rękawem – lniana lub flanelowa – jako dodatkowa ochrona przed słońcem
  • Bluza polarowa / sweter (z kapturem lub bez)
  • Bielizna – ilość i rodzaj to sprawa bardzo indywidualna. Pamiętaj że nie zawsze, zwłaszcza w dłuższych przelotach, będzie możliwość prania w słodkiej wodzie, dlatego zabierz odpowiednią ilość majtek i skarpetek  Paniom polecam również cienkie wkładki higieniczne
  • Strój kąpielowy – w rejsach po ciepłych wodach przyda się także do szybkich pryszniców na decku 🙂
  • Bawełniana chustka na szyję – chroni szyję/kark przed poparzeniem słonecznym, ale też świetnie pochłania pot 🙂

Zimne wody

  • Czapka ciepła, np. polarowa i szalik/komin np. polarowy lub kominiarka (polecana takim zmarźluchom jak ja)
  • Czapka z daszkiem (opcjonalnie) – ochrona głowy przed słońcem (dodatkowo warto zabezpieczyć ją specjalną linką żeby nie stracić jej przy pierwszym mocniejszym podmuchu wiatru )
  • Spodnie długie – żeglarskie, jeansowe, dresowe.
  • Buty – oprócz zwykłych wiązanych butów, w tym przypadku – najlepiej nad kostkę
  • Kalosze –  “śniegowce” lub ocieplane kalosze żeglarskie (niektóre modele mają wyjmowane ocieplenie i wtedy posłużą także w trudnych warunkach w cieplejszym klimacie). Absolutnie niezbędne wg mnie na wachtach nawigacyjnych w trudnych warunkach, zwłaszcza na jachtach z otwartą rufą.
  • Rękawiczki szotowe – sprawa indywidualna, osobiście rzadko używam, ale wiele osób korzysta.
  • Rękawice – oprócz wspomnianych powyżej “szotówek”, warto zabrać nieprzemakalne grubsze, ocieplane rękawice żeglarskie (najlepiej 2-3 pary) – niezbędne podczas wacht nawigacyjnych, o ile jacht którym płyniemy nie posiada zamknietej sterówki, oraz do pracy przy mokrych, zimnych linach. Można też rozważyć grube gumowe, ale ocieplane rękawice, jednak z doświadczenia wiem że takie są często “jednorazowe” przy bardziej wymagających rejsach.
  • Koszulki typu t-shirt/polo – w ciepłej, słonecznej aurze warto pomyśleć o koszulkach UV.
  • Koszula z długim rękawem – lniana lub flanelowa – jako dodatkowa ochrona przed słońcem
  • Bluza polarowa / sweter – solidne i ciepłe ale niekrępujące ruchów (polecam z kapturem). Warto przed wyruszeniem z rejs założyć na siebie taką bluzę, a następnie cały sztormiak i sprawdzić czy jesteśmy w stanie w tym zestawie się poruszać, czy też bardziej przypominamy serdelek 🙂
  • Bielizna – ilość i rodzaj to sprawa bardzo indywidualna, ale w rejsach po zimnych wodach polecam zwłaszcza skarpety wełniane, nie za grube – dające możliwość założenia dwóch par, jednej na drugą. Pamiętaj, że nie zawsze, zwłaszcza w dłuższych przelotach, będzie możliwość prania w słodkiej wodzie, dlatego zabierz odpowiednią ilość majtek i skarpetek 🙂 Paniom polecam również cienkie wkładki higieniczne 🙂
  • Spodnie – na rejs po zimnych wodach warto zabrać ocieplane spodnie dresowe pod sztormiak, a na odzież termiczną 🙂
  • Odzież termiczna – koszulka z długim rękawem i spodnie/legginsy. Gorąco polecam, na rynku jest ich ogromny wybór, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Higiena
  • Klapki – przydadzą się pod prysznicem, chociaż ja z powodzeniem wykorzystuję do tego celu crocsy, które w razie czego mogą stanowić obuwie zapasowe, są też moimi “kapciami” pod pokładem.
  • Kosmetyczka – jeśli chodzi o kosmetyki – zabierzmy to co naprawdę jest potrzebne, zwłaszcza kremy ochronne (w rejs po ciepłych wodach przed słońcem, w rejs po zimnych wodach – przed wiatrem, mrozem i słońcem). Na pewno trzeba pamiętać o szczeteczce i paście do zębów, kremie pielęgnacyjnym. Warto pomyśleć o pomadce ochronnej do ust z filtrem UV. Przyda się też grzebień, płyn do kąpieli/szampon i odżywka do włosów oraz dezodorant w sztyfcie. Osobiście jestem wdzięczna tym, którzy nie zabierają dezodorantów w sprayu oraz perfum, bo mieszające się intensywne zapach na małej powierzchni, jaką jest bądź co bądź jacht… sprzyjają m.in. chorobie morskiej u załogi 🙂
  • Ręcznik – warto wybrać ręcznik szybkoschnący, a nawet dwa jeden większy a drugi mniejszy (wówczas na rejsach po ciepłych wodach jeden z nich będzie służył za plażowy, a po rejsach po wodach zimnych – gdy umyjemy włosy – łatwiej będzie je dosuszyć)
Inne przydatne rzeczy
  • Latarka czołowa, tzw. “czołówka” – przydaje się bardzo, zwłaszcza w rejsach z nocnymi przelotami. Uwaga – nie wszystkie takie latarki posiadają stałe światło czerwone, tymczasem to właśnie to światło będzie najbardziej przydatne podczas nocnego poruszania się po jachcie. Podziękuje nam za to zwłaszcza wachta nawigacyjna, bo światło białe w ciemności bardzo oślepia i podrażnia wzrok.
  • Nóż – nieduży, składany, dobrze naostrzony, do rozważenia zwłaszcza na bardziej wymagających akwenach i rejsach. Taki nóż nosimy wówczas przy sobie, bo w razie poważnej sytuacji zagrożeniowej umożliwi nam on odcięcie splątanej liny, bądź wręcz odcięcie tzw. lifeliny, którą standarodowo powinniśmy asekurować się na pokładzie jachtu w nocy oraz w trudnych warunkach.
  • Kubek termiczny – nieprzeciekający, z łatwym otwieraniem (najlepiej jedną ręką) I długo trzymający ciepło (są takie, które trzymają ciepło nawet 8 h). Przydaje się zwłaszcza w rejsach po zimnych akwenach, ale w każdej pogodzie – można zrobić kawę przed położeniem się spać i przy pobudce na nocną wachtę mamy już wtedy od razu kawę “poranną” gotową, a czas zaszczędzony nocą możemy przeznaczyć choćby na te 15 min. więcej snu 🙂
  • Okulary przeciwsłoneczne – polecam z filtrem UV400 oraz polaryzacją. Warto zabezpieczać je sznurkiem tak jak czapkę z daszkiem, bo przy pochyleniu głowy zwłaszcza ponad burtą –  łatwo je stracić 🙂 Podobnie ma się rzecz z okularami korekcyjnymi – koniecznie zabezpieczajcie je takim sznurkiem!
  • Etui wodoodporne – najlepiej nie tylko wodoodporne, ale również “pływające” – na dokumenty i telefon.
  • Zegarek – gdy telefon się wyładuje, warto w długim rejsie móc skorzystać z czasomierza 🙂
  • Powerbank – niezwykle przydatny, zwłaszcza że na większości jachtów telefony i całą elektronikę ładujemy tylko w portach, kiedy jacht korzysta z zasilania z lądu.
  • Telefon komórkowy i ładowarka – oczywiście zabieramy, sprawdzając uprzednio koszty związane z korzystaniem zarówno z telefonu jak i internetu. Uwaga – zdarzają się miejsca gdzie “złapiemy” zasięg ,ale nie będzie to zasięg z lądu tylko np. z platformy wiertniczej – taki sygnał może nas drogo kosztować, w zależności od tego kto udostępnia sygnał, więc warto zachować ostrożność (możliwe, że kiedyś napiszę na ten temat oddzielny post)
  • Gotówka – gdy płyniemy w rejs poza granice Polski, warto rozważyć zabranie nie tylko karty kredytowej, ale również gotówki odwiedzanych krajów.
Apteczka

Koniecznie zabierz na stałe przyjmowane leki i poinformuj kapitana o wszystkich chorobarch przewlekłych na jakie chorujesz. Dodatkowo można zabrać własne leki przeciwbólowe/przeciwgorączkowe, rozkurczowe, przeciwbiegunkowe, leki przeciw chorobie morskiej (typu Aviomarin), jednak w przypadku ich aplikowania, również koniecznie poinformuj o tym fakcie kapitana. Pamietaj, że na morzu to on/ona odpowiada za Twoje bezpieczeństwo więc musi wiedzieć ile i jakie leki przyjęłaś/przyjąłeś – na wypadek konieczności wzywania pomocy. Zazwyczaj w pokładowej apteczce również znajdują się leki, z których możesz skorzystać w nagłych sytuacjach, tak więc przed wypłynieciem skonsultuj się z kapitanem i upewnij co warto zabrać “na czarną godzinę” a co będzie się znajdowało na taki wypadek w apteczce pokładowej.